Najgorsze mieszkanie, jakie do tej pory widziałem i przeżyłem, po prostu horror! Proszę, ludzie szukają czegoś innego w cenie, otrzymasz o wiele ładniejszą i lepszą obsługę w Chorwacji. Zarezerwowaliśmy apartament dla 6 osób i 2 psów (w reklamie było napisane, że zwierzęta są mile widziane) wszystko było określone. 1 osoba powinna podążać. Przybyło nas 5 z 2 psami i powitała nas „dama”, mówi tylko po chorwacku, a my możemy mówić tylko po angielsku lub niemiecku, więc komunikacja była katastrofą, kiedy powiedziałem, że przyjechało nas 5, a 2 psy chciały nie miała 2 psów w mieszkaniu i chciała nas wyrzucić, ale po tym, jak zapłaciliśmy część z góry i wszystko powiedzieliśmy (ja też miałem potwierdzenie) musiałem zadzwonić do pana, który w końcu mówił po niemiecku. Wyjaśniłem mu, że na stronie jest napisane, że psy są dozwolone i że daliśmy i już zapłaciliśmy. Po długim tam i z powrotem musieli się zgodzić, mieszkanie było bardzo brudne, podłoga nie wytarta, kanapa i fotele wyglądały okropnie. Kuchnia była katastrofą, postanowiliśmy użyć sztućców i kupiliśmy wszystko z supermarketu w plastiku. 300-metrowa plaża nieco dalej ścieżką była dość męcząca, ale niezbyt przyjemna do leżenia i pływania. Więc codziennie jeździliśmy prosto do Splitu, aby tam iść nad morze. Basen był częściowo ok, ale też dość brudny przez 1-2 dni. Kilka dni później nasz przyjaciel w końcu przyjechał i wtedy zaczęły się jeszcze większe problemy, mieliśmy 2 samochody, co również jest jasne, ponieważ jesteśmy 6 osobami. Wspomniana „dama” wpadła do mieszkania, poprosiła o paszport i powiedziała coś o problemach, ponieważ nas nie rozumiała, po prostu chciała wyjść z mieszkania z paszportem, oczywiście zatrzymaliśmy ją i zabraliśmy paszport, ja znaczy, przepraszam, ale gdzie tu jesteśmy, co to za proszę? Jeśli wynajmę mieszkanie i zapłacę 1200 €, nikomu nie wolno w tym czasie wejść, chyba że chcę! Co jeśli chodzę nago lub coś robię? Potem poszła trochę z policją po schodach. W międzyczasie szykowaliśmy się i po około 1-2 godzinach poszliśmy na imprezę, w międzyczasie dostaję komunikat, że powinniśmy natychmiast wracać i spakować swoje rzeczy, chociaż mamy jeszcze jeden dzień i zapłaciliśmy za 6 osób !!! Następnie napisałem, że albo odzyskam pieniądze, albo wyjadę dopiero w dniu, na który również zarezerwowałem! Nadal się ze mną kłócił, w końcu wyszedłem z mieszkania, w którym miałem ostatni dzień. W sobotę rano, kiedy wnosiliśmy rzeczy do samochodu, mężczyzna obraził nas (chyba był od tej pani) i chciał od nas więcej pieniędzy. Więc zanim wydasz pieniądze na takie brudne mieszkanie z tak nieprzyjaznymi ludźmi, zarezerwuj coś mądrego, to był policzek! Nikt nie może kogoś tak traktować, zwłaszcza jeśli coś wynajmujesz.